6 rzeczy których nie wiedzieliście o pochwie

Ze względu na popularność ostatniego tekstu o faktach o penisie, postanowiłam, że dla równowagi należy też napisać nieco o żeńskim odpowiedniku – to jest o pochwie, nazywanej także eufemistycznie waginą. Ten niezwykle delikatny organ, będący źródłem kobiecej przyjemności, jest równie ciekawy i jestem pewna, że nie wiedzieliście jeszcze o niej wszystkiego:

1. Pochwa może nawet dwukrotnie się powiększyć

Jej wnętrze ma na ogół długość 8 – 10 centymetrów, ale podniecenie sprawia, że potrafi się powiększyć nawet dwukrotnie. To dlatego gra wstępna jest dla kobiet tak ważna. Odpowiednia „rozgrzewka” przed seksem, sprawi, że pochwa zwiększy swoją objętość, jej właścicielka odczuje więcej przyjemności, a penetracja nie będzie bolesna, a wyłącznie przyjemna. Powiększanie się ścianek pochwy można tym samym przyrównać do erekcji penisa.

2. Łechtaczka i penis zbudowane są z tej samej tkanki

Ale powiększają się nie tylko ścianki pochwy. Najbardziej wrażliwa część żeńskich organów płciowych – łechtaczka, zbudowana jest tak jak męski członek, z ciał jamistych, które dzięki bodźcom wywołującym podniecenie wypełniają się krwią i ją powiększają. Łechtaczka potrafi być również zaskakująco duża, osiągając nawet długość 4 centymetrów, z czego większość schowana jest jednak wewnątrz układu płciowego, a widoczna część,  jest niewielka i wynosi około pół centymetra – nie więcej niż wielkość zielonego groszku lub gumki na zakończeniu ołówka.

3. Mięśnie pochwy są bardzo silne

Wszystkie kobiety mogą używać mięśni pochwy podczas stosunku, zaciskając je dla zwiększenia przyjemności. Mięśnie pochwy te nazywane są mięśniami Kegla i samoczynnie rytmicznie kurczą się podczas orgazmu. Mięśnie te można również ćwiczyć, zaciskając je lub stosując kulki waginalne, nazywane kulkami gejszy. Drgania w jakie wprowadzane są te kulki, powodują zaciskanie się mięśni miednicy, tym samym wzmacniając je i ćwicząc, czego długotrwałym skutkiem jest zwiększenie ukrwienia pochwy i intensywniejsze odczuwanie przyjemności podczas stosunku.

4. Wydzielina z pochwy zawiera składnik obecny w wątrobach rekinów

Nie przywidziało wam się – wydzielina pochwa zawiera składnik obecny w wątrobach rekinów, nazywany skwalenem i będący formą tłuszczu, któremu podobnie jak kwasom omega-3, przypisuje się bardzo pozytywne działanie zdrowotne. Skwalen jest również świetnym lubrykantem, dlatego używany jest jako składnik kremów nawilżających skórę. Znajdując się w wydzielinie pochwy, skwalen zapewnia jej naturalne nawilżenie i zdrowy wygląd.

5. Punkt G nie istnieje

Punkt G, określany jest jako rzekomy niewielki punkt wewnątrz pochwy, którego stymulacja ma przynosić przyjemność, prowadzącą do szybkiego orgazmu. Wielu badaczy próbowało już się z nim zmierzyć, starając się określić jego położenie i wielkość, ale ostatecznie, nie powstały żadne wiarygodne badania, które mogłyby potwierdzić jego istnienie. Orgazm u kobiet jest dużo bardziej skomplikowany i ma podłoże zarówno psychologiczne, jak i fizjologiczne, a jego osiągnięcie, wymaga czasem nie lada pracy! Kobiety również różnią się od siebie i każda z nas reaguje inaczej na różne bodźce i pieszczoty. Dlatego pamiętajcie panowie – magiczny włącznik przyjemności nie istnieje, a chcąc dopieścić kobietę, tak aby mdlała z rozkoszy, musicie nad tym popracować!

6. Jest niezwykle unerwiona

W pochwie znajduje się 8000 zakończeń nerwowych, co oznacza, że jest ona bardzo wrażliwa na bodźce, a jednocześnie może dostarczać kobiecie bardzo wiele przyjemności. Większość z tych nerwów znajduje się u wejścia pochwy oraz w łechtaczce, co oznacza, że stymulacja tych obszarów będzie najprzyjemniejsza. Dla porównania, penis posiada tylko około 4000. Czy oznacza to, że kobiety odczuwają nawet dwukrotnie mocniejszych orgazmów od mężczyzn? Można postawić taką hipotezę.

1 Comment

Skomentuj christof-m Anuluj pisanie odpowiedzi

Your email address will not be published.

Poprzedni

Jak poderwać chłopaka w pracy?

Następny

Kulki gejszy – jak ich używać?

Ostatnie od Seks