Wysyłanie zmysłowych smsów do ukochanego jest świetnym pomysłem na zainicjowanie gry wstępnej i może podgrzać atmosferę w waszej sypialni. Kobiety uwiebiają dostawać SMSy, ale same możemy też, używając kilku odpowiednich słów, podniecić naszych partnerów i sprawić, że będą marzyli o tym, aby się z nami kochać całą noc!
1. „Robię się mokra, gdy pomyślę o Tobie”
To zdanie jest świetnym punktem na rozpoczęcie seksownej konwersacji przez sms z Twoim partnerem. Jest uwodzicielskie i nie jest zby wulgarne, dzięki czemu jest dobre na początek. Faceci też potrzebują pewnej rozgrzewki do takiej konwersacji, a jeżeli zbyt wcześnie wyskoczysz ze zbyt ostrym tekstem, to Twój partner się speszyć, zamiast dać się wciągnąć w tą grę. Używając słowa „mokra” sprawisz, że będzie sobie ciebie dosłownie wyobrażał. Ponieważ mężczyźni są w dużym stopniu nastawieni na wizualne (i proste) bodźce, znacznie lepiej jest napisać tak, niż na przykład: „Jestem bardzo podniecona”. Nie wyobrazi sobie dokładnie, co znaczy „podniecona”, ale za to jest w stanie dokładnie wyobrazić sobie, co znaczy, że jesteś „mokra”!
2. “Nie mogę się doczekać, aż włożę do ust Twojego…”
W miejsce trzech kropek wstaw wasze ulubione określenie jego członka, albo niekoniecznie – możesz zostawić taką niedopowiedzianą treść tego SMSa, a natychmiast wyobrazi sobie, jak sprawiasz mu przyjemność ustami. Jeżeli odpowie na tego SMSa, możesz nawet iść krok dalej i opisać w jaki sposób będziesz go pieścić, co jeszcze bardziej go nakręci. Jeżeli dobrze to opiszesz, zacznie sobie ciebie wyobrażać, a gdy się spotkacie w domu i zaczniesz mu robić, to co tak zmysłowo obiecywałaś, będzie już tak napalony, że może od razu eksplodować!
3. “Mam o Tobie takie niegrzeczne myśli.”
Po takiej wiadomości, Twój ukochany wyobrazi sobie Ciebie, jak robisz z nim bardzo niegrzeczne rzeczy. Jego wyobraźnia sama dopracuje już szczegóły – na pewno ma jakieś ciekawe fantazje, które chciałby z Tobą spełnić. Pisząc, że jesteś niegrzeczna, nie mówisz dokładnie, co masz na myśli, tylko pozwalasz jemu wyobrazić sobie ciebie jak tylko zechce. Gdy spotkacie się, powinien być dzięki temu tak napalony, że nie będziesz długo czekała, aż dosłownie zedrze z Ciebie ubranie!
4. “Chcę poczuć Ciebie w środku”
Kiedy używasz takiej deklaracji, mówisz mu, że ma dużego członka, tylko nie używasz tych słów wprost. To mocno oddziałuje na jego ego i pozwoli mu poczuć się docenionym. Będzie też zadowolony z tego, że i ty dostrzegłaś, że jest duży. Będzie sobie wyobrażał, jak bardzo może cię zadowolić, a gdy wróci do domu, szybko będzie chciał wskoczyć z Tobą do łóżka!
Brakuje mi tutaj jeszcze jednej pozycji: „Leżę całkiem naga i dotykał się, myśląc o Tobie”.
;).